Boję się, a kto by się nie bał? Niby jest to naturalna reakcja organizmu, lecz szalejąca już depresja nie może się nasycić jego ogromną ilością. Niepewna przyszłość, niekontrolowane zmiany stanu zdrowia, utrata zdolności wykonywania najróżniejszych czynności.
Musimy lęk i niepewność spróbować oswoić. Warto zapoznać się z przebiegiem choroby, jej objawami, leczeniem oraz polecanymi sposobami na radzenie sobie z pojawiającymi się problemami i trudnościami. Aktywność fizyczna, zdrowa dieta i unikanie stresu pomaga, jednak każdy chory wie, że łatwiej powiedzieć niż zrobić. Pomocna jest też socjalizacja — wspólne chorowanie, dzielenie się emocjami, doświadczeniami, pomysłami. Rozmawiać możemy zarówno z grupami wsparcia jak i bliskimi, by rozładować napięcie i otrzymać wsparcie. Udajmy się także do terapeuty, psycholog i/lub psychiatra opracują najlepszą strategię leczenia.
Wszystkie nasze lęki bardzo mocno wpływają na nasze codzienne życie, a nieleczone powodują różne dolegliwości i ograniczenia. Lęki są dość powszechne w dzisiejszych czasach, doświadczamy ich ciągle w naszym stresującym świecie, bo dotykają nas choroby, problemy, trudne sytuacje życiowe.
W chorobach neurologicznych pojawiają się lęki związane m.in. z lękiem przed utratą kontroli nad ciałem i umysłem, lękiem przed odosobnieniem społecznym w związku z trudnościami w komunikacji i utrzymaniem bliskich relacji, lękiem przed bólem, lękiem przed utratą pamięci czy lękiem przed utratą mobilności, która łączy się z FOF (ang. Fear of Falling).
FOF, czyli Fear of Falling, to lęk przed upadkiem, który często dotyczy osób starszych lub osób z zaburzeniami równowagi.
Gdy lęk staje się przesadny lub uniemożliwia osobie wykonywanie codziennych czynności, może prowadzić do poważnych konsekwencji dla jakości życia i zdrowia. Osoby z FOF często unikają aktywności fizycznej i społecznej, co może prowadzić do izolacji społecznej, osłabienia mięśni, spadku sprawności i zwiększenia ryzyka upadków.
Będziemy się mniej bać, gdy skupimy się na ćwiczeniach. Problemy z równowagą i chodzeniem w codziennym życiu są potencjalnymi celami terapeutycznymi, które mogą przyczynić się do zmniejszenia lęku przed upadkiem. Pomóc nam może dostępny sprzęt wspomagający jak np. wózek inwalidzki, chodzik czy laska. Wsparciem są także różne terapie, w tym terapia poznawczo-behawioralna (CBT). Środowisko, w którym funkcjonujemy, ma na to również duży wpływ, możemy się poślizgnąć na podłodze, potknąć o dywan, bądź uderzyć o róg, niektóre domy są bardzo niemiłe (w moim ciągle atakuje mnie futryna). Społeczeństwo — mimo że czasem go unikamy, też może nasz wesprzeć, rodzina, przyjaciele czy grupy wsparcia mogą nam pomóc i zwiększyć nasze poczucie bezpieczeństwa.
Należy pamiętać, że lęki związane z chorobami neurologicznymi mogą wpłynąć na opiekunów i członków rodziny osób chorych.
I także opiekunowie doświadczają lęku. Może on być związany z nagłym pogorszeniem stanu zdrowia chorego, nagłym upadkiem i uderzeniem, obawie o trudne sytuacje rodzinne i finansowe czy na trafieniem na nieodpowiednią opiekę medyczną. Silne obawy prowadzą do zmęczenia i wypalenia zawodowego. W związku z tym ważne jest, aby opiekunowie również otrzymali odpowiednie wsparcie i pomoc w radzeniu sobie z lękami.
Bądź dzielny!